"OKIEM TRENERA"

OKIEM TRENERA

Zadowolony trener Maciek Kozicki po pierwszej w tym sezonie wyjazdowej wygranej w Pawłowie:

Takie zwycięstwa, jak to dzisiejsze, cieszą podwójnie - szczególnie w takich okolicznościach. Jeśli chodzi o grę, to nie oczekiwałem dzisiaj "fajerwerków". Pamiętając poprzednie mecze z tą drużyną, zależało mi przede wszystkim na 3 punktach. To był priorytet na dziś. O ile w pierwszej połowie to my prowadziliśmy grę, o tyle w drugiej prawie całkowicie daliśmy się zdominować miejscowym. Dzisiaj jednak szczęście było po naszej stronie. Nasza bramka była jak zaczarowana, a cuda wyczyniał w niej kapitan zespołu Ryszard Jasny. Cała drużyna zasługuje na słowa uznania. Każdy dziś zostawił kawał serca na boisku - i to zaangażowanie najbardziej mnie cieszy. Chcemy podtrzymać dobrą passę możliwie jak najdłużej. Kolejne wyzwanie już za tydzień, a wiemy, że z Jankowicami wcale łatwo się nie gra.