"OKIEM TRENERA"

Maciek Kozicki miał w końcu powody do zadowolenia:

"Jestem dumny ze swoich zawodników – po takim meczu nie może być inaczej. Po dwóch porażkach z rzędu przyszło nam zmierzyć się z bardzo mocnym przeciwnikiem. Pokazaliśmy jednak charakter i wolę walki, czyli to, czego oczekiwałem w dzisiejszym meczu ze zdwojoną siłą. Mecz od początku do końca przebiegał pod nasze dyktando. Nie pozwoliliśmy przeciwnikowi na wiele. Graliśmy blisko i agresywnie, a co najważniejsze,byliśmy zdecydowanie bardziej ruchliwi niż w poprzednich meczach. Jestem również zadowolony ze zmienników - wnieśli oni do gry nieco świeżości i zrobili swoje. Myślami jestem już przy kolejnym przeciwniku z Grzegorzowic, czeka nas trudny wyjazd w ramach zaległej kolejki. Będzie to mecz o przysłowiowe 6 punktów. Jak zagramy tak jak dzisiaj, to jestem spokojny o wynik z każdym przeciwnikiem."